- Upadnij na kolana, * ludu, czcią przejęty, * Uwielbiaj swego Pana: *
Święty, Święty, Święty.2. Zabrzmijcie z nami Nieba, * Bóg nasz niepojęty, * W postaci przyszedł chleba: * Święty, Święty, Święty.3. Powtarzaj ludzki rodzie * wiarą przeniknięty, * Na wschodzie i zachodzie: * Święty, Święty, Święty.
4. Pan wieczny zawsze, * wszędzie, ku nam łaską zdjęty, * Niech wiecznie wielbion będzie: * Święty, Święty, Święty.
***
O Jezu, * tak bardzo nas miłujący * i ofiarujący się za nasze grzechy, * pozwól mi spędzić * w najściślejszym zjednoczeniu z Twym Sercem * konającym w Ogrójcu * tę Godzinę Świętą, * której żądałeś od Twej wiernej Oblubienicy, * świętej Małgorzaty Marii. * O Zbawicielu, * godzien największej czci i uwielbienia, * daj mi wziąć jak najobfitszy udział * w Twych niewypowiedzianych boleściach * oraz w smutku i trwodze, * które przenikały duszę Twej Najświętszej Matki * w czasie tej strasznej i bolesnej nocy. * Aby dopełnić to, * czego nie dostaje mojej nieudolności, * ofiaruję Ci uczucia Twej Najświętszej Matki, * świętej Małgorzaty Marii * i wszystkich dusz, * które umiały i umieją pocieszać Cię * w tej tajemnicy boleści i miłości. * Amen.
***
Ogrodzie Oliwny, widok w tobie dziwny! * Widzę Pana mego na twarz upadłego. * Tęskność, smutek, strach Go ściska, * Krwawy pot z Niego wyciska. * Ach Jezu mdlejący, prawieś konający!
Kielich gorzkiej męki z Ojca Twego ręki, * Ochotnie przyjmujesz, za nas ofiarujesz. * Anioł Ci się z nieba zjawia, * O męce z Tobą rozmawia, * Ach Jezu strwożony, przed męką zmęczony!
Uczniowie posneli, Ciebie zapomnieli, * Judasz zbrojne roty stawia przede wroty. * I wnet do Ogrojca wpada, * Z wodzem swym zbirów gromada, * Ach Jezu kochany, przez ucznia sprzedany!
***
- Bóg jest miłością, zbawieniem darzy * I kocha bardzo mnie dziecię SweRef: Więc śpiewaj duszo ma: * Bóg jest miłością, * Bóg jest miłością, miłuje mnie * x 2
2. Jezusa posłał wiernego Zbawcę, * Aby do nieba wprowadził mnie
3. I dał nam Matkę Swojego Syna, * Aby od złego chroniła nas
4. Kochany Jezu łzy nam ocierasz, * Gdy serce boli, utulasz żal
5. Cóż oddam Panu za wszystkie dary, * Którymi co dzień obdarza mnie?
6. Chcę Ciebie kochać miłością wielką, * Tak długo, póki tu będę żyć
***
Ojcze nasz, któryś jest w niebie: święć się imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Śpiew: „Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich.
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. I odpuść nam nasze winy,
jako i my odpuszczamy naszym winowajcom.
Śpiew: „Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich.
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw od złego. Śpiew: „Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich.
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić. Amen. Śpiew: „Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich.
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić.
***
1.Ty wyzwoliłeś nas, Panie z kajdan i samych siebie,
A Chrystus stając się bratem nauczył nas wołać do Ciebie:
Ref. Abba – Ojcze. /4x
2.Bo Kościół jak drzewo życia * W wieczności zapuszcza korzenie. * Przenika naszą codzienność * I pokazuje nam Ciebie.
3.Bóg hojnym dawcą jest życia, * On wyswobodził nas z śmierci. * I przygarniając do siebie * Uczynił swoimi dziećmi.
****
- Boże w dobroci nigdy nieprzebrany, * żadnym językiem niewypowiedziany * Ty jesteś godzien, Ty jesteś godzien *
wszelakiej miłości, * poszanowania, poszanowania, * chwały, uczciwości. - Ciebie czczę, pragnę i ważę samego; * nad wszystkie dobra Tyś u serca mego. * Najwyższe dobro, najwyższe dobro, * Tyś w najwyższej cenie, * sam jeden u mnie, sam jeden u mnie, * nad wszystko stworzenie.
- Choćbyś za grzechy nie karał mnie, Panie, * przecież skruszony żałowałbym za nie, * a żałowałbym, a żałowałbym * dla tego samego *
żem Cię obraził, żem Cię obraził, * Pana tak dobrego. - Więc, o mój Boże i teraz żałuję * dlatego, że Cię nad wszystko miłuję, *
i to u siebie, i to u siebie * statecznie stanowię, * że grzechów swoich, że grzechów swoich * nigdy nie ponowię. - O Boże dobry, Boże litościwy, * mej duszy nędznej racz być miłościwy *
jakeś ją stworzył, jakeś ją stworzył, * pomóż do zbawienia, *
użycz swej łaski, użycz swej łaski, * broń od potępienia.