Eucharystyczne Serce Jezusa,* mojego Boga i Pana, * dziękuję Ci pokornie * za Twoją miłość ku mnie * i ku wszystkim ludziom * i za niezliczone łaski, * którymi nas obdarowałeś. * Złącz nas najściślej * z Twoim Eucharystycznym Sercem. * Poślij mi Ducha Świętego, * by wlewał w moje serce dar miłowania, * bym Ciebie kochał całym sercem * i oddał Ci siebie całego, * ze wszystkim czym jestem, * ze wszystkim co posiadam. * Pragnę być Tobie na zawsze oddany. * Niech Twój Święty Duch * pomaga mi, w każdej chwili, * bym się nigdy nie wycofywał * z moich deklaracji. Tobie chwała, cześć i dziękczynienie;
Powtarzamy po każdym wezwaniu: Uwielbiam Ciebie mój Boże, * uwielbiam Twoje Serce
***
Jesteśmy Ci za to bardzo wdzięczni * nasz Zbawicielu.
***
Powtarzamy po każdym wezwaniu: Taka jest miłość Serca Jezusowego!
***
- Każda żyjąca dusza niech się miłością wzrusza, * Uwielbiając, wychwalając Serce Jezusa.
- Bo niebo, ani ziemia nic tak słodkiego nie ma. * Jako Serce Jezusowe, pełne zbawienia.
- Dla nas otwarte stoi. Niech się grzesznik nie boi. * Niech żałuje, pokutuje. Tu rany zgoi.
- Tu źródło żywej wody, pełne dla dusz ochłody: * Przybywajcie a czerpajcie słodycz. Tu gody!
- W Najświętszym Sakramencie to Serce uwielbiajcie, * Za te dary, serc ofiary chętnie oddajcie.
- Niech Jezusa mieszkanie w sercach naszych zostanie: * Niechaj dusza ma Jezusa na posilanie.
- Posilaj, Jezu drogi! Rzucam się pod Twe nogi. * Serce kruszę, dajęć duszę, człowiek ubogi.
- Gdy się zbliży konanie, a serce me ustanie, * Z Twej opieki mnie na wieki nie wypuść, Panie!
Powtarzamy po każdym wezwaniu: Najgłębszą cześć Ci oddaję!
***
Panie, * ukochałeś nas do końca – * „Tyś w Wieczerniku Chlebem się stał, * Tyś nam Krew swoją dał, * Ty chciałeś z nami jedno być, * jednego Ojca czcić”. Jak Ci dziękować * za taką bezgraniczną miłość.
***
- Chwal, Syjonie, Zbawiciela, * chwal hymnami wśród wesela, * Wodza i Pasterza rzesz! * Ile zdołasz, sław Go śmiało, * bo przewyższa wszystko chwałą, * co wyśpiewać pieśnią chcesz!
2. Chwały przedmiot nad podziwy, * Chleb żyjących, pokarm żywy, * dzisiaj się przedkłada nam! * Chleb ten za wieczerzy stołem * Chrystus, łamiąc z braćmi społem, * apostołom dał go sam!
3. Co Pan czynił przy wieczerzy, * wskazał, że i nam należy * spełniać dla pamięci Nań! * Pouczeni tą ustawą, * chleb i wino na bezkrwawą * odkupienia święcim dań!
4. Dogmat dan jest do wierzenia, * że się w Ciało chleb przemienia, * wino zaś w Najświętszą Krew! * Gdzie zmysł darmo dojść się stara, * serca żywa krzepi wiara, * porządkowi rzeczy wbrew!
5. Pod odmiennych szat figurą * w znakach różny, nie naturą, * kryje się tajemnic dziw! * Ciało strawą, Krew napojem * w obu znakach z Bóstwem swoim * Chrystus cały mieszka żyw!
***
Niech ten „nadmiar” miłości * Twojego Serca, * z jakim odpowiadałeś Ojcu: „oto idę”, * tak głęboko przeniknie nasze serca,* aby nieustannie odwzajemniały tę miłość * życiem przejętym troską o Bożą chwałę. * Zjednocz nasze serca * z Twoim Najświętszym Sercem * przez najczulsze współczucie * i najgorętszą miłość. * A jeśli przyjdzie na nas godzina cierpienia, * niech nie upadamy na duchu,* ale w Twej miłości wkorzenieni * z cierpliwością i wiarą w sens trudnych doświadczeń * podejmijmy je i dołączmy do Twojego cierpienia, * by nabrało wartości w oczach Ojca. * I by było zwycięskie.
***
Powtarzamy po każdym wezwaniu: Módl się do Ojca, który jest w ukryciu…
Dziękuję Ci Jezu, * Twoje słowa są lekarstwem * dla mojej przerażonej duszy. * Jest w nich pokój i nadzieja. * Teraz wiem, * że naprawdę nie jestem sam, * że Bóg jest ze mną w moim utrapieniu,* nie może mnie więc zniszczyć * poczucie samotności, opuszczenia, bezradności. * Wiem, że jestem przez Ciebie kochany * i Twoja miłość w moim życiu odniesie zwycięstwo, * że pokona wszelkie lęki i cierpienia. * Tobie wierzę, * w Tobie pokładam nadzieję, * Ciebie kocham i jestem przekonany, * że dzięki Bożej łasce, * żadne cierpienie mnie nie pokona, * że z trudnych doświadczeń wyjdę wzmocniony.
O Jezu, * wejdź w środek naszego cierpienia * ze swoją łaską,* a gdy będziesz Ty cierpiał w nas, * znajdziemy w sobie moc i radość, * by powtarzać razem z Tobą: * nie moja, ale Twoja wola Ojcze * niech się wypełnia w nas. * O, Panie, * wtedy nic nas nie odłączy od Ciebie, * od Twojej miłości.* Zwyciężymy, * gdyż to Ty zwyciężysz w nas.
Ref. Ufność w Panu pokładam, wierzę Jego słowu
***
Wszyscy jesteśmy grzesznikami. * W każdym z nas * drzemie Judasz. * O Panie, * niech miłość Twojego Serca * rozgrzeje chłód naszych serc, * niech pobudzi do refleksji * nasze przyćmione egoizmem, umysły, * niech zmobilizuje
nas * do większej wdzięczności i wynagradzania, * niech nas skłoni * do porzucenia
dróg pychy i egoizmu, * by wybierać drogi Pańskie, * by w nas wola Ojca * spełniała się każdego dnia.
chwila modlitewnej ciszy
Tak Panie,* jestem grzesznikiem, * grzeszę każdego dnia. * Ale jest we mnie * pragnienie kochania Ciebie, * dawania odpowiedzi * na Twoja miłość i poświęcenie. * Tylko siły moje słabe,* tak łatwo się zniechęcam,* gdy czynienie dobra mi „nie wychodzi”. * Dlatego proszę Ciebie o ratunek, * o przypływ łaski, * o dostateczną moc, * by nie tylko, nic nie odłączyło mnie * od Twojej miłości, * ale bym w tej miłości * wzrastał coraz bardziej, * aż dojdę do Twojej pełni. * Jeżeli Ty mnie nie wspomożesz, * nic i nikt nie wzmocni mych sił, * upadnę. * O, nie dopuść bym osłabł, * by mi serce wychudło. *
Uświęć mnie, * zanurz w Twojej miłości, * pragnę być święty, * Tobie mój Mistrzu * na zawsze oddany. *
***
Pragnę do tego kielicha pocieszenia,* który podaje Ci Anioł, * dodać także i moje konkretne akty miłości, * wynagrodzenia, pocieszenia, współczucia i wdzięczności, * moją rosnącą wiarę * i zaufanie do Ciebie.
Powtarzamy po każdym wezwaniu: Bądź celem i życiem mojej drogi!