Godzina Święta – teksty wspólne

  1. Nocą Ogród Oliwny, śpią twardo wszyscy uczniowie; * Czuwa w bólu ogromnym i cierpi za nas Bóg Człowiek. *

Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich. * Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić. *

  1. Nocą klęczę przed Tobą, ucichły auta, tramwaje; * Wszystko w życiu zawodzi, jedynie Ty pozostajesz.     
  2. Nocą patrzę przez okno, na skrawek nieba chmurnego; * Tyle w życiu cierpienia, lecz nie śmiem pytać, dlaczego.

***

Panie Jezu, * pragnąc pokonać * zatwardziałość naszych serc, * okazujesz bezmiar Twej miłości  wszystkim, * którzy rozważają i szerzą nabożeństwo * do Twej Świętej Męki w Getsemani.*  Proszę Cię, * rozpal w nas gorące pragnienie * częstego jednoczenia się z Tobą * w tajemnicy Twojego bolesnego konania * w Getsemani.* Jezu, który tej nocy * dźwigałeś ciężar * wszystkich naszych grzechów*  i w pełni za nie zadośćuczyniłeś, * udziel nam łaski * doskonałego żalu za wszystkie grzechy, * które były przyczyną * Twojego krwawego potu. * Jezu Cierpiący w noc zdrady – * przez ogrójcowe wzmagania * i bolesne lęki Twej duszy – * pomóż nam, * byśmy mogli lepiej poznawać * i wierniej wypełniać Twoją wolę, * jak Ty pragnąłeś, * by nie Twoja, * lecz Twego Ojca wola * była wypełniona. *
Bądź uwielbiony, Jezu, * za wszystkie westchnienia i łzy, * które wylałeś tej nocy. *  Bądź uwielbiony * za krwawy pot i śmiertelną walkę, * którą wycierpiałeś * w całkowitym opuszczeniu i osamotnieniu.*
Bądź uwielbiony, Jezu, * za kielich goryczy, * który napełniał Twoją duszę, * i za gorącą modlitwę, * płynącą z Twojego konającego Serca. *
Trójco Przenajświętsza, spraw,*  aby poznanie i miłość * do świętej Męki Jezusa w Getsemani * rozszerzały się po całym świecie.*
Spraw, Jezu, * aby wszyscy, * którzy patrzą  na Ciebie ukrzyżowanego, * pogłębiali miłość ku Tobie, *  a wspominając Twoje cierpienia w Ogrodzie Oliwnym,* nauczyli się dobrze modlić, * walczyć o świętość*  i chwalebnie zwyciężyć. * Amen.

  1. Rozmyślajmy dziś, wierni chrześcijanie, * jako Pan Chrystus za nas cierpiał rany; * od pojmania nie miał odpocznienia, * aż do skonania.
  2. Naprzód w Ogrojcu wziął pocałowanie, * tam Judasz zdrajca dał był katom znamię: * oto patrzajcie, mego Mistrza macie, * Tego imajcie.
  3. Wnet się rzucili jako lwi zaciekli, * Apostołowie od Niego uciekli, * On zaś był śpiesznie wiedzion do Annasza, * pociecha nasza.
  4. Przed sąd Piłata gdy był postawiony, * niesprawiedliwie został oskarżony * rozkazał Piłat, by był biczowany * ten Pan nad pany.
  5. Koronę z ciernia żołnierze uwili, * naszemu Panu na głowę wtłoczyli, * naśmiewając się przed Nim przyklękali, * Królem Go zwali.

***

O Krwi najdroższa, O Krwi odkupienia, *  Napoju życia, z nieba dla nas dany! *  O zdroju łaski, O ceno zbawienia, * Ty grzechowe leczysz rany!

Tyś w Jezusowym kielichu zamknięta, * Abyś nas wszystkich życiem napawała, * Abyś dla świata, Krwi Boska Prześwięta, * Miłosierdzie wybłagała!

O Krwi najdroższa, przez Serce przeczyste, * Gdzie Twoje źródło miałaś na tej ziemi. * Cześć Tobie niesiem, dzięki wiekuiste, * Z Aniołami, ze Świętymi.

***

Panie Jezu, * Ty przyszedłeś po to,  * aby uzdrowić serca zranione i udręczone, *  proszę Cię, abyś uzdrowił *  urazy powodujące niepokoje w moim sercu. *  Proszę Cię w szczególny sposób, *  abyś uzdrowił tych, * którzy są przyczyną grzechu. *  Proszę Cię, abyś wszedł w moje życie * i uzdrowił mnie od urazów psychicznych,  * które mnie dotknęły w dzieciństwie *  i od tych ran, * które mi zadano*  w ciągu całego życia. *  Panie Jezu, * Ty znasz moje trudne sprawy, *  składam je wszystkie w Twoim Sercu * Dobrego Pasterza. * Proszę Cię, * odwołując się do Twej wielkiej rany, * otwartej w Twoim Sercu,  * abyś uleczył małe rany * mojego serca. *  Ulecz rany moich wspomnień, *  aby nic z tego, * co mi się przydarzyło, *  nie przysparzało mi cierpienia, * zmartwień, niepokoju.  *  Ulecz, Panie, * wszystkie te urazy, *  które w moim życiu * stały się przyczyną grzechu. *  Pragnę przebaczyć wszystkim osobom, *  które mi wyrządziły krzywdę. *  Wejrzyj na te urazy wewnętrzne, *  które mnie czynią niezdolnym * do przebaczenia.*  Ty, który przyszedłeś * uleczyć serca strapione,*  ulecz moje serce.*  Ulecz, Panie Jezu, * moje wewnętrzne urazy, * które są przyczyną chorób fizycznych. * Oddaję Ci moje serce. *  Zechciej je przyjąć, Panie, * i oczyścić. *  Napełnij mnie uczuciami * Twego Boskiego Serca. *  Pomóż mi być pokornym * i cichym. *  Ulecz mnie, Panie, *  z bólu, który mnie przytłacza *  z powodu śmierci drogich mi osób. * Spraw, bym mógł odzyskać * pokój i radość *  dzięki wierze, * że Ty jesteś Zmartwychwstaniem i Życiem. * Uczyń mnie prawdziwym świadkiem * Twego Zmartwychwstania, *  Twego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią, * Twojej obecności*  jako Żyjącego wśród nas. * Amen.

  1. Pewnej nocy łzy z oczu mych,* Otarł dłonią swą Jezus * I powiedział mi: nie martw się   * Jam przy boku jest twym. * Potem spojrzał na grzeszny świat,  * Pogrążony w ciemności – * I zwracając się do mnie  *   Pełen smutku tak rzekł:                                         

 Powiedz ludziom, że kocham ich * Że się o nich wciąż troszczę -*  Jeśli zeszli już z moich dróg. * Powiedz, że szukam ich.

  1. Gdy na wzgórzu Golgoty * Za nich życie oddałem * To umarłem za wszystkich, * Aby każdy mógł żyć.* Nie zapomnę tej chwili * Gdy mnie spotkał mój Jezus * Wtedy byłem jak ślepy * On przywrócił mi wzrok.

*** 

PSALM 38     Błaganie nieszczęśliwego grzesznika

Nie karć mnie, Panie, w Twoim gniewie
i nie karz mnie w Twej zapalczywości!
     Utkwiły bowiem we mnie Twoje strzały
     i ręka Twoja zaciążyła nade mną.
Nie ma w mym ciele nic zdrowego na skutek Twego zagniewania,
nic nietkniętego w mych kościach na skutek mego grzechu.
     Bo winy moje przerosły moją głowę,
     gniotą mnie jak ciężkie brzemię.
Cuchną, ropieją me rany
na skutek mego szaleństwa.
     Jestem zgnębiony, nad miarę pochylony,
     przez cały dzień chodzę smutny.
Bo ogień trawi moje lędźwie
i w moim ciele nie ma nic zdrowego.
     Jestem nad miarę wyczerpany i złamany;
     skowyczę, bo jęczy moje serce.
Przed Tobą, Panie, wszelkie me pragnienie
i moje wzdychanie nie jest przed Tobą ukryte.
     Serce się me we mnie trzepoce: moc mnie opuściła,
     zawodzi nawet światło moich oczu.
Przyjaciele moi i sąsiedzi stronią od mojej choroby
i moi bliscy stoją z daleka.
     Ci, którzy czyhają na moje życie, zastawiają sidła,
     ci, którzy źle mi życzą, mówią przewrotnie
     i przez cały dzień obmyślają podstępy.
A ja nie słyszę – jak głuchy;
i jestem jak niemy, co ust nie otwiera.

   I stałem się jak człowiek, co nie słyszy;
     i nie ma w ustach odpowiedzi.
Bo Tobie ufam, o Panie!
Ty odpowiesz, Panie, Boże mój!
     Mówię bowiem: «Niech się ze mnie nie cieszą;
     gdy moja noga się chwieje, niech się nie wynoszą nade mnie!»
Bo jestem bardzo bliski upadku
i ból mój jest zawsze przede mną.
     Ja przecież wyznaję moją winę
     i trwożę się moim grzechem.
Lecz silni są ci, co bez powodu mi się sprzeciwiają,
i liczni, którzy oszczerczo mnie nienawidzą.
     Ci, którzy złem odpłacają za dobro,
     za to mi grożą, że idę za dobrem.
Nie opuszczaj mnie, Panie,
mój Boże, nie bądź daleko ode mnie!
     Spiesz mi na pomoc,
     Zbawienie moje – o Panie!

***

W Imię Trójcy Przenajświętszej, /w Imię Ojca, który nas stworzył /    i Syna, który nas odkupił /i Ducha Świętego, który nas uświęcił, / wobec Najświętszej Marii Panny / i naszych Aniołów Stróżów, / przez
wstawiennictwo naszych świętych patronów / (wymienić imię ) / odnawiam przymierze / przy chrzcie świętym zawarte:/
Wyrzekam się grzechu, / aby żyć w wolności dzieci Bożych /
Wyrzekam się wszystkiego, / co prowadzi do zła, / aby mnie grzech nie opanował.
Wyrzekam się szatana, / który jest głównym sprawcą grzechu /
Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, / Stworzyciela nieba i ziemi./
Wierzę w Jezusa Chrystusa, / Syna Jego jedynego, / Pana naszego, / narodzonego z Maryi Dziewicy, / umęczonego i pogrzebanego, / który powstał z martwych / i zasiada po prawicy Ojca. /
Wierzę w Ducha Świętego, / święty Kościół powszechny, / obcowanie Świętych, / odpuszczenie grzechów, / zmartwychwstanie ciała / i życie wieczne. / Taka jest moja wiara, / taka jest wiara Kościoła, / której wyznawanie jest moją chlubą/  w Chrystusie Jezusie, / Panu naszym.