GODZINA ŚWIĘTA – teksty wspólne

O serce moje, * Bóg tu jest naprawdę! * Jest bliżej mnie * niż ja sam siebie jestem.* Jest tu wokół mnie, * ponieważ Go przyzywam, * jest we mnie na tyle * na ile Mu pozwalam * przez czystość swej duszy * i gorliwość mego wezwania.

Nie odrzucaj mnie, o Boże * od oblicza Twego * i Twego Ducha Świętego nie zabieraj ode mnie. * Oblicze Twe rozświeć nad sługą Twoim,* a naucz mnie sprawiedliwości Twojej. * Daj mi zrozumienie, * a prawo Twoje rozważać będę * i rozmyślać go całym sercem moim”.

Wszyscy Święci * czciciele Ran naszego Zbawiciela * wzywam Was na pomoc w mojej niedoli, * niech wasze westchnienia * pomogą mi choć trochę * zatrzymać się nad cierpieniem Boskiego Zbawcy, * aby prawdziwie wzmogło się we mnie * uczucie trwogi, boleści, żalu, * ale nade wszystko * uwielbienia dla tego, * czego Bóg dla mnie dokonał.

***

1. Jezu Chryste, Panie miły,
O Baranku tak cierpliwy,
Wzniosłeś, wzniosłeś na krzyż ręce Swoje,
Gładząc, gładząc nieprawości moje.

2. Płacz Go, człowiecze mizerny,
Patrząc, jak jest miłosierny,
Jezus, Jezus na krzyżu umiera,
Słońce, słońce jasność swą zawiera.

3. Pan wyrzekł ostatnie słowa,
Zwisła Mu na piersi głowa;
Matka, Matka pod Nim frasobliwa
Stoi, stoi z żalu ledwie żywa.

4. Zasłona się potargała,
Ziemia rwie się, ryczy skała,
Setnik, setnik woła: Syn to Boży!
Tłuszcza, tłuszcza wierząc, w proch się korzy.

5. Na koniec Mu bok przebito,
Krew płynie z wodą obfito.
Żal nasz, żal nasz dziś wyznajem łzami,
Jezu, Jezu, zmiłuj się nad nami.

Oto ja, * o dobry i najsłodszy Jezu, * upadam na kolana * przed obliczem Twoim * i z największą żarliwością ducha * proszę Cię i błagam, * abyś w me serce wlać raczył * żywe uczucia wiary, nadziei i miłości, * wraz z prawdziwą za grzechy moje skruchą * i mocną wolą poprawy. *

Podczas gdy z wielkim wzruszeniem * i głęboką boleścią duszy mojej * Twoje pięć ran rozpamiętywam * i myślą się w nich zatapiam, * mam przed oczyma to, * co już w usta Twoje, * o dobry Jezu, * włożył prorok Dawid: * Przebili ręce moje * i nogi moje, * policzyli wszystkie kości moje (Ps 21, 17).

***

Odczytujemy słowa na przemian z ksiedzem według wersetów.

Boże, objawiłem Tobie moje życie * łzy moje położyłeś * przed Twoim obliczem .
Wszyscy nieprzyjaciele moi * zło przeciw mnie obmyślali
*

i wspólnie odbyli naradę.
Odpłacili mi złem za was * i nienawiścią za moją miłość
.
Zamiast mnie miłować,* uwłaczali mi * ja zaś modliłem się .
Mój Ojcze Święty
, * Królu nieba i ziemi, * nie odstępuj ode mnie * bo zagraża ucisk * i nie ma nikogo, * kto by udzielił pomocy.

Nieprzyjaciele moi zawrócą wstecz * w jakimkolwiek dniu wezwę

Ciebie: * oto wiem, * że jesteś moim Bogiem .
Przyjaciele moi i moi bliscy * przybliżyli się i stanęli naprzeciw mnie * moi bliscy z daleka stanęli
.
Oddaliłeś ode mnie moich znajomych * uznali mnie za wstrętnego

dla siebie, * jestem jak więzień i wyjść nie mogę .
Ojcze Święty
, nie oddalaj ode mnie Twej pomocy * Boże mój, * pamiętaj o pomocy dla mnie.
Przyjdź mi z pomocą * Panie, Boże zbawienia mego
.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku i teraz, i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

***

  1. Oto Jezus umiera,

uważaj grzeszniku,

Śmierć Mu oczy zawiera,

zapłacz niewdzięczniku.

Ref: O grzechy ludzkie,

wyście to sprawiły,

Pana swojego, złośliwie zabiły /2x

 

  1. Oczy krwią zasłonione

twarz pięściami starta,

Włosy potem zwarzone,

głowa cierniem zdarta.

  1. Ręce gwoźdźmi przeszyte,

serce rozpłatane,

Nogi na krzyż przybite,

żyły poszarpane.